niedziela, 23 października 2016

#nieplodnosciniewidac Niepłodności nie widać


Wczoraj odbyło się pierwsze wyjazdowe spotkanie kampanii Niepłodność nie widać #nieplodnosciniewidac, w Krakowie. Byłam. Bardzo dziękuję Redakcji za cierpliwość i zaproszenie! Tak bardzo chciałam być. Kameralnie, dziewczyny Jolanta, Magdalena, Dorota i Tomek z redakcji 'Chcemy Być Rodzicami', embriolog Marta i manager Małgorzata kliniki Macierzyństwo i My (Kasia, Ania, Klaudia i Ja). Czułam się doskonale w tym towarzystwie. Poruszyliśmy mnóstwo istotnych spraw jak dla personelu kliniki, tak i dla pacjenta. Rozmawialiśmy, rozmawialiśmy o niepłodności i nie tylko. Był tylko jeden minus - czas, tak szybko leciał.
Niepłodność jest obok nas, doskonale znam temat, przerabiałam, wiem. Niepłodność to choroba i fizyczna i emocjonalna, stąd tabu, stąd tak ciężko o tym mówić, rozmawiać, słuchać. 
Tam wśród nich można się naładować, tak też zrobiłam. Ruszam  z kampanią, niosę dalej. 
To jest wielka rzecz, odczarowujemy niepłodność, obnażamy temat, puszczamy go w świat. Słuchajcie, czytajcie, mówcie, zbierajcie wiedze, o tym warto rozmawiać, warto się otwierać, warto pomagać.  
Niepłodności nie widać! 

 cdn